Są wyniki sekcji zwłok 25-latki z Łańcuta. Kobieta została uduszona
"Przyczyną zgonu było uduszenie spowodowane uciskiem na szyję" – przekazał PAP w poniedziałek po południu zastępca prokuratora okręgowego w Rzeszowie prok. Arkadiusz Jarosz.
Kobieta zginęła w czwartek, 31 sierpnia, w podłańcuckim Głuchowie. Jej ciało policjanci znaleźli dwa dni później. "W nieznacznej odległości od zabudowań mieszkalnych" – precyzuje prok. Jarosz. Miejsce wskazał sam sprawca 39-letni Grzegorz B. - szwagier ofiary.
Mężczyzna został zatrzymany w piątek. To z nim 25-latka była widziana po raz ostatni. W sobotę Grzegorz B. usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się do winy. Prokuratura nie ujawnia szczegółów zeznań ani motywu działania sprawcy. Tłumaczy to dobrem rodziny i śledztwa.
W poniedziałek decyzją sądu 39-latek został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu dożywocie.
25-letnia Joanna R. pracowała w hotelu w Głuchowie. W czwartek, ok. godz. 16.30, zarejestrowała ją kamera umieszczona na pobliskiej szkole. Wieczorem, gdy nie wróciła do domu, jej zaginięcie zgłosił policji brat. Rozpoczęły się poszukiwania.(PAP)
autorka: Agnieszka Lipska
al/ jann/