To będzie trudny rok dla handlu. Najwięcej stracą najmniejsze sklepy
Fot. www.newseria.pl/ na zdjęciu Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu
Prognozy dla handlu detalicznego nie są najlepsze. W ostatnich miesiącach 2012 roku obroty spadały i nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie tendencja się odwróci. Ciężkie czasy czekają przede wszystkim małych sklepikarzy, szczególnie w mniejszych miejscowościach. To efekt coraz większej liczby powstających dyskontów. Szansą na utrzymanie się na rynku w wielu przypadkach może być integracja z innymi małymi sklepami lub działalność w układzie franczyzy.
REKLAMA